Witajcie! Dla mnie marzec 2013 to jakąś porażka... Ciągle pod górkę, szczytu nie widać.
Tutaj efekty prac około pierwszomarcowych. I nadal tak leży i kwiczy... :(
To nawet nie warstwa runa leśnego a tylko dno. Mam nadzieję, że uda mi się szybko nadrobić zaległości.
Kanwa 20tka, mulina Ariadna nr 1812.
Pozdrawiam i do zobaczenia!
Najważniejsze, że coś drgnęło :) Ja jestem kilka centymetrów dalej, ale też baaardzo wolno mi to idzie...
OdpowiedzUsuńDasz radę, jak jest pod górkę, to potem musi być z górki. Pozdrawiam serdecznie :-))
OdpowiedzUsuńPomału, z każdym krzyżykiem coraz mniej do dokończenia:))
OdpowiedzUsuń