Przez zabawe z jajkami, ucierpiały postępy w moich blogowo-robótkowych zabawach...
Żeby miec jednak, co dzisiaj pokazać, postawiłam rano dosłownie pare krzyżyków w SALu sosnowym:
Idzie mi to mozolnie z braku czasu, ale gdyby nie to, to muszę przyznać,
ze bardzo szybko wyszywa się ten motyw. Na razie tez większych pomyłek,
a co za tym idzie: prucia, nie było :-).
Pozdrawiam serdecznie i zycze udanego weekendu :-*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! :-)