Już na dniach startujemy z Salem, postaram się poświęcać mu trochę wolnego czasu, żeby skończyć go jak
najszybciej, ale jak wyjdzie okaże się, troszkę tych planów krzyżykowych
mam.
Materiały już zgromadzone:
Jak to u mnie bywa postanowiłam pozmieniać kolory, czyli białym po zielonym. Mam wrażenie, że w takiej wersji ten lasem będzie wyglądał bardzo przyjemnie.
Myślę, że fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńpowodzenia zatem:)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z tą zamianą kolorów!
OdpowiedzUsuń