UWAGA:

Proszę pilnować etykietowania swoich postów.
Swojemu postowi nadaj etykietę w postaci swojego nicka internetowego, lub imienia. Pamiętajcie o tym, aby nie powstał chaos na blogu. :)

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Ze skruchą powracam do SALu. Adminka. ;-)

 Z wielką skruchą wracam do SALu sosnowego. Mam zamiar go skończyć do końca czerwca... Bardzo mi wstyd, że jako organizatorka, jestem ostatnia prawie w postępach... Ale skończę, skończę...
/
 Od ostatniego razu przybyło tyle...

 I ostatnie spojrzenie...

 

3 komentarze:


  1. Olá amiga,vim retribuir sua carinhosa visita ao meu cantinho.
    Ficarei feliz se seguir-me!!!
    Obrigada,volte sempre e pegue o meu selinho de agradecimento!

    Beijos Marie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz, niezbyt mam cierpliwość do wyszywania krzyżykiem, a i ręce często zimne, co sprawia trudności przy takich pracach, ale podziwiam , że decydujecie sie walczyć do końca... Lubię właśnie takie wzory, jeden temat, rozciągnięty i piekny na całej długości, w jednolitym , prostym kolorze. Liczenie tych krateczek by mnie zabiło w końcu, ale efekty... Napawam się każdym pomysłem dziewczyn prezentujących swoje dzieła na necie. I zawsze coś innego, jedno piękniejsze od drugiego... Czekam aż skończysz, żeby oczka pocieszyć i pomarzyć, ze może i ja kiedyś sobie taki wydziergam (chyba w domu starości, ale to zawsze coś!) Pozdrawiam i ślę pozytywną energię!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie, kiedyś próbowałam wyszywać ale jakoś mi nie szło

    Zapraszam cie na bloga z moim rekodzielem. Pozdrawiam Serdecznie i miłego weekendu życzę !
    Aga

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz! :-)