Tak wygląda w całości to co mam gotowe, jeszcze tylko pół do zrobienia. Im dłużej wyszywam na Luganie, tym bardziej się przyzwyczajam i tym bardziej mi się podoba, chociaż nie jest tak łatwo jak na kanwie czy lnie.
razem haftujemy wzór "La Pineta di classe" autorstwa Renato Parolin
UWAGA:
Proszę pilnować etykietowania swoich postów.
Swojemu postowi nadaj etykietę w postaci swojego nicka internetowego, lub imienia. Pamiętajcie o tym, aby nie powstał chaos na blogu. :)
Swojemu postowi nadaj etykietę w postaci swojego nicka internetowego, lub imienia. Pamiętajcie o tym, aby nie powstał chaos na blogu. :)
piątek, 26 lipca 2013
Raport z postępów 4
Byłam na małym urlopie, a ponieważ wieczorkiem było mnóstwo wolnego czasu, to udało mi się wyszyć całkiem duży kawałek lasku. Wyszyłam też wszystkie trawki, uznałam że wyglądają wystarczająco dobrze zrobione jedną nitką.
Tak wygląda w całości to co mam gotowe, jeszcze tylko pół do zrobienia. Im dłużej wyszywam na Luganie, tym bardziej się przyzwyczajam i tym bardziej mi się podoba, chociaż nie jest tak łatwo jak na kanwie czy lnie.
Tak wygląda w całości to co mam gotowe, jeszcze tylko pół do zrobienia. Im dłużej wyszywam na Luganie, tym bardziej się przyzwyczajam i tym bardziej mi się podoba, chociaż nie jest tak łatwo jak na kanwie czy lnie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pięknie wygląda Twój lasek, świetnie dobrałaś kolory! Mamy tyle samo zrobione :)
OdpowiedzUsuń