UWAGA:

Proszę pilnować etykietowania swoich postów.
Swojemu postowi nadaj etykietę w postaci swojego nicka internetowego, lub imienia. Pamiętajcie o tym, aby nie powstał chaos na blogu. :)

niedziela, 2 listopada 2014

Prośba :)

Dziewczynki kochane Może jeszcze ktoś zagląda tutaj :) Ja po prośbie ....... ten sal-owy lasek udało mi się ukończyć i...... chciałabym jeszcze..... Czy któraś z Was ma wyraźny schemat innego lasku??????? Miałam, miałam ale poleciało w kosmos razem z awarią komputera :( Jakby ktoś coś to ładnie się uśmiecham justakobiela@gmail.com Pozdrawiam jesiennie

czwartek, 25 września 2014

Koniec...

Niby zostało mi parę krzyżyków do skończenia a jednak zeszły się kolejne miesiące. No cóż, ale dzisiaj finiszowałam i bardzo się z tego cieszę, bo las bardzo mi się podoba i wkrótce zawiśnie na którejś ścianie lub zostanie wykorzystany w inny sposób.



Dziękuję za wspólne wyszywanie i pozdrawiam Was ciepło
DO NASTĘPNEGO WYSZYWANIA

poniedziałek, 30 czerwca 2014

Czy to dzisiaj kończymy nasze sale?

Chciałam się tylko przypomnieć, że jestem z Wami przez cały ten czas. Mój las wygląda tak...
i zamierzam go dzisiaj skończyć...

A wyszywa ktoś jeszcze ze mną?
pozdrawiam

środa, 2 kwietnia 2014

Agni Sz-n skończyła!


 Skończyłam!
Na całej szerokości aidy 14 w kolorze beżowo-zielonym postawiłam ostatni krzyżyk. Pewnie znacie tę wewnętrzną radość i dumę - dałam radę!
W rzeczywistości haft ładniej się prezentuje niż na zdięciu, tak jak to zwykle bywa.
Było miło z Wami xxx. Dzięki Wam mam piękne drzewa, sama pewnie nie miałabym takiej motywacji i mobilizacji. A tak prawie psssstryk i jest.
Haft jest już sam w sobie wielki. Oprawię go w dużą, szeroką, drewnianą i przybielaną ramę.

Pozdrawiam Wszystkie Hafciareczki

niedziela, 2 marca 2014

Koniec, koniec.........

Chwaliłam się już, że hafcik skończony. A teraz już podwójny koniec - oprawiony. Jeszcze w otulince foliowej, ale tak bezpieczniej będzie. A na definitywny koniec - czyli obraz na ścianie to chyba jeszcze trochę trzeba będzie poczekać :)
Pozdrawiam wszystkich którzy już ukończyli pojedynek z wyszywaniem i tych co jeszcze dzielnie walczą :)

czwartek, 30 stycznia 2014

za pomylke przepraszam

Jak juz wiecie pomylilam sale...coz zrobic .Pozostaje tylko przeprosic ...mus przysiasc swoje 4 literki i skonczyc na czas....mam nadzieje ze zdazylam...oczywiscie pomagala mi dzielnie Lepcia

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Ze skruchą powracam do SALu. Adminka. ;-)

 Z wielką skruchą wracam do SALu sosnowego. Mam zamiar go skończyć do końca czerwca... Bardzo mi wstyd, że jako organizatorka, jestem ostatnia prawie w postępach... Ale skończę, skończę...
/
 Od ostatniego razu przybyło tyle...

 I ostatnie spojrzenie...

 

niedziela, 5 stycznia 2014

.....

Niestety nie zdążyłam z moim lasem do końca roku. Ale już mi niewiele brakuje. Pozdrawiam Was ciepło, wszystkie sosnowe Salowiczki i oczywiście organizatorkę.

Mój las na dzisiaj wygląda tak : (trochę wygnieciony, ale rozumiecie dlaczego)

Przesyłam najlepsze życzenia noworoczne, 
abyśmy miały więcej czasu na przyjemności  i dla siebie, 
i aby czas, a przy tym nasze życie troszkę zwolniło.

Pozdrawiam - Beata

wtorek, 31 grudnia 2013

Ann Margaret - KONIEC

Udało mi się ukończyć ten haft jeszcze przed końcem roku:)) Bardzo się z tego cieszę i dziękuję organizatorce, Agnieszce, za możliwość wyhaftowania tak wspaniałego lasu:!



Więcej zdjęć tutaj.



niedziela, 29 grudnia 2013

kilka słów od Adminki:)

Witam serdecznie Wszystkie SALoweiczki:)
Widzę piękne ukonczone lasy, lecz wiele z Was jeszcze nie skończyło SALu, w tym i ja (względy osobiste), tak więc moje Drogi, z racji tego, że mam dobre serce :P hihi, przedłużam zakończenie SALu do końca czerwca 2014, tak aby wszystkie z nas miały szansę wziąć udział w losowaniu nagrody niespodzianki, którą wylosuję spośród Wszystkich Uczestniczek SALa, które ukończyły lasek.Terminu już nie będę przedużała drugi raz, robię to tylko i wyłącznie z tego względu, że bardzo wiele osób jeszcze nie ma ukończonego hafciku... To jest OSTATECZNY termin i ja też będę starała się wywiązać z tego terminu. To ma być co prawda zabawa, a nie wyścig, ale postarajmy się do czerwca skończyć.
A Wszystkim, które ukończyły haft SERDECZNIE GRATULUJĘ!

p.s. i proszę etykietujcie swoje posty. to nie jest trudne! ;-))

sobota, 21 grudnia 2013

Całość

Leżę i kwiczę i nie potrafię zrobić porządnego zdjęcia całej pracy. Jak się okazało wyhaftowanie jest łatwiejsze niż sfotografowanie. Niestety mój aparat ma swoje lata i szwankuje przy kiepskim oświetleniu, (czytaj: sztucznym) ale jakoś widać:
Na żywo prezentuje się o wiele lepiej.
Cieszę się, że udało mi się go skończyć w czasie.

Pozdrawiam

środa, 18 grudnia 2013

KONIEC!!!!:)

Kochane Kobietki- ogłaszam koniec przedsięwzięcia:)))  postanowiłam nie haftować ptaszków, bo wydawaly mi się nieproporcjonalne.
Na gorąco wykonane swego czasu zdjęcie- kanwa już jest wyprana i czeka na dobry moment do oprawy:)))

dziękuję Wam za wspaniałą zabawę i życzę Wam wesołych, zdrowych świąt i wszystkiego naj w nowym roku!!!:)

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Poduszeczka

Dawno mnie tu nie było, ale tak jak obiecałam pokażę dziś gotową poduszeczkę z wykorzystaniem naszego haftu leśnego.





środa, 27 listopada 2013

Dni 29-35, ostatni

Oto nadszedł dzień - ostatni krzyżyk w Salu sosnowym został postawiony.
Zajęło mi to 35 dni pracy, gdy miałam chwilę by siąść z igłą w ręce, a faktycznie zajęło mi to jak widać troszkę więcej czasu. W końcu w międzyczasie powstało troszkę innych haftów.
A oto ujęcia z kolejnych dni pracy:
Haftowało się bardzo przyjemnie.
Teraz tylko muszę zrobić zdjęcie całości i pochwalić się efektem końcowym.